DISTILLERS SELECT – CZYLI ILE JEST WOODFORDA W WOODFORDZIE
Nie jestem
może fanem kina w rozumieniu dosłownym, jednak prywatnie niezwykle cenię sobie
polską kinematografię, również tę z czasów PRL-u. Na czoło wśród komediowych
reżyserów tamtych lat wysuwa się w moim rankingu Stanisław Bareja. Pamiętam jego znakomitą komedię pt.
„Poszukiwany poszukiwana”. W jednym z motywów filmu pewien samozwańczy
“naukowiec” na swój sposób, jak tłumaczył, prowadził badania nad zawartością
cukru w cukrze. Motyw ten jako żywo objawił mi się przy jednej z półek stoiska
alkoholowego w hipermarkecie, gdzie w rękę wpadła mi coraz szerzej
rozpowszechniana w polskich sklepach butelka bourbona Woodford Reserve
Distillers Select. Postanowiłem zbadać, ile jest Woodforda w Woodfordzie i,
proszę mi wierzyć, nie uczyniłem tego bez powodu. Ale po kolei…
Woodford Reserve Distillers Select Kentucky
Straight Bourbon Whiskey powstaje w Woodford Reserve Distillery, zlokalizowanej
w mieście Versailles na terenie hrabstwa Woodford w stanie Kentucky. Początki
destylarni, wcześniej zwanej Labrot & Graham, sięgają 1838 roku. To wówczas
Oscar Pepper (właściciel destylarni i spadkobierca rodzinnej tradycji)
zatrudnił na stanowisku mistrza destylacji słynnego dr Jamesa Crowa, który
zasłynął innowacyjnymi metodami produkcji whiskey, jak metoda sour mash czy
wypalanie od środka dębowych beczek. Po kilku zmianach właściciela destylarnia
weszła w 1941 roku w skład korporacji Brown-Forman, która następnie sprzedała
ją w roku 1971. Po pewnym czasie historia zakręciła koło. W obliczu rozkwitu
bourbonowego biznesu Brown-Forman zrozumiał, że potrzebował ekskluzywnej marki.
W tym celu odkupił w 1994 roku destylarnię Labrot & Graham i po gruntownym
odrestaurowaniu jej budynków rozpoczął w niej destylację bourbon whiskey. Już
dwa lata później, w 1996 roku, destylarnia wypuściła na rynek nowy produkt o
nazwie Woodford Reserve Distillers Select.
W zasadzie
od samego początku Brown-Forman nie spieszył się z wyjaśnieniem, że zaoferowany
wówczas Woodford Reserve (WR) nie był
wydestylowany w destylarni w Versailles. Prawda była taka, że whiskey do WR
Distillers Select powstała jakieś 7 lat wcześniej w należącej do korporacji
destylarni Early Times (obecnie Brown-Forman Distillery) w Louisville (hrabstwo
Jefferson, stan Kentucky). Whiskey ta została tam zabeczkowana, po czym jej część
przetransportowano do Versailles w celu dalszej maturacji w tamtejszym
magazynie leżakowym. Pozostałe czynności, związane z konfekcją whiskey, jak
opróżnienie beczek czy zabutelkowanie whiskey, odbywały się już na terenie
destylarni Labrot & Graham.
Dlaczego
zatem pierwsze Woodfordy nie powstawały w Woodford? Odpowiedź w sumie jest
prosta – w momencie wykreowania marki i wypuszczenia jej na rynek, whiskey z
Woodford po prostu nie była jeszcze stosownie wyleżakowana. Ponieważ WR
Distillers Select, to whiskey około 7-letnia, należy więc oczekiwać, że od roku
powiedzmy 2002 w butelce konsument znajduje wreszcie 100% Woodforda. Prawda jednak jest zgoła odmienna. Dlaczego
tak jest i dlaczego to jest takie ważne? Już tłumaczę.....
Jest to fragment mojego najnowszego artykułu, jaki ukazał się właśnie na łamach kwietniowego numeru miesięcznika "Rynki Alkoholowe". Zapraszam więc do przeczytania całego artykułu, dostępnego wyłącznie w wersji papierowej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz