NOWA WITRYNA WILD TURKEY
Wraz z rozwojem popularności american whiskey, w tym szczególnie bourbon whiskey, zauważyć da się co i rusz unowocześnianie witryn internetowych największych destylarni tego gatunku wody życia. W styczniu pisałem o najnowszej odsłonie witryny Buffalo Trace Distillery (patrz tutaj). Tym razem swoją stronę odświeżyła Wild Turkey Distillery. Całość prezentuje się lepiej od poprzedniej wersji, choć muszę przyznać, że jak na współczesne możliwości techniczne i bogatą w treść historię destylarni i marki, to nowa witryna WT raczej nie powala (a do wspomnianej strony Buffalo Trace Distillery jeszcze jej daleko). Mimo wszystko warto tam zajrzeć i dowiedzieć się czegoś na temat marki bourbon whiskey, którą cenię sobie szczególnie, a która już od lat zajmuje należne sobie czołowe miejsce w amerykańskim whiskey-biznesie. Oto adres: http://wildturkeybourbon.com/
Fakt
OdpowiedzUsuńStrona jest bo jest
W sumie trochę to dziwne ale widać niektóre firmy nie przywiązują wagi do stron www
Powinni brać przykład z Ciebie :)
Dziś piłem pierwszego bourbona w moim życiu
Jim Beam White Label
Niestety niczym mnie nie zachwycił
Myślałem że będzie trochę łagodniejszy i słodszy
Jutro zobaczę jak smakuje z colą
Mam buteleczkę 0,5l
Muszę powiedzieć że butelka jest bardzo elegancka i dopracowana
Dzięki za miłe słowo - staram się...
OdpowiedzUsuńPoza tym witam w gronie tych, którzy pierwszy kieliszek bourbon whiskey mają już za sobą. Oczywiście po "pierwszym" tak naprawdę niewiele da się powiedzieć. Muszę wszak przyznać, że zacząłeś od jednego z najbardziej łagodnych w palecie bourbonów, jakie znam. Jednak nie jest to szczególnie wyszukana wersja JB. To ledwie 4-letni destylat, choć zaopatrzony w typowe dla bourbona elementy palety. Myślę, że można trafić jednak lepiej, i to w rodzinie JB. Polecam wersję z czarną etykietą:
- JB Black Label Triple Aged 6YO
- JB Black Label Double Aged 8YO
Wracając do JB White - jedynym łagodniejszym konkurentem wydaje mi się Four Roses w wersji standard. W tej samej klasie cenowej polecam z czystym sumieniem Evana Williamsa Black Label. Jeśli zaś jesteś gotów na symfonię smaków, to sięgnij po Wild Turkey 8YO.
Smacznego eksperymentowania...