poniedziałek, 9 lutego 2015

KOLEJNE PREMIERY I JEDNA PLOTKA

1. Blade And Bow - tak ma nazywać się bourbon whiskey ze stajni Diageo, którą korporacja zapowiedziała wraz z podobną zapowiedzią słynnej już serii Orphan Barrel. Jak ten drugi anons niedługo potem wszedł w życie za sprawą bourbona Barterhouse 20YO (a potem jego następców), tak o Blade And Bow ucichło zupełnie. Bourbon ten początkowo miał pojawić się w sklepach w zeszłym roku. Już dziś wiadomo, że to niemożliwe z przyczyn oczywistych. Próbka pojechała nawet do Johna Hansela z Whisky Advocate w celu jej oceny, jednak wciąż niewiele z tego faktu wynika. Hansel wstrzymał się póki co z opublikowaniem notek degustacyjnych, choć do końca nie wiadomo, dlaczego. Może wysłane do niego próbki miały charakter testowy i nie były jeszcze finalnie wybrane do produktu końcowego. Przypomnę, że Diageo nie dysponuje dziś ani jedną czynną destylarnią bourbon whiskey, więc destylaty do edycji Blade And Bow prawdopodobnie pochodzą od innego producenta/destylatora, jednak nie wiadomo, od którego. Co wobec tego wiadomo. Ano niewiele. Wszystko na to wskazuje, że będzie to whiskey relatywnie młoda (w porównaniu do przedstawicieli Orphan Barrel szczególnie), zabutelkowana z percentażem 90 proof (45%) w cenie około 40$ za butelkę, która wyglądać ma mniej więcej tak:
2. Jefferson's - to rodzina american whiskey od Castle Brands. W swoim czasie zasłynęła z nietuzinkowych edycji, jak Presidential Select 17YO i 18YO (z destylatami z The Stitzel-Weller Distillery), Ocean Aged (z whiskey leżakowaną na statku handlowym żeglugi morskiej) czy Presidential Select 30YO (jeden z najstarszych bourbonów na świecie). Tym razem, na 2015 rok, firma szykuje następujące nowości:
Jefferson's The Manhattan - standardowy bourbon Jefferson's finiszowany w beczkach po słodkim oraz wytrawnym winie typu Vermouth z dodatkiem black cherry bitter.
Jefferson's Chef's Collaboration - kolejna edycja mieszanki kilku różnych american straight whiskey. Tym razem będzie to mix dwóch bourbon whiskey i jednej rye whiskey.
Jefferson's Cask Finish Series - to zupełnie nowa seria w rodzinie Jefferson's. Będą to whiskey finiszowane w beczkach po innym alkoholu. Na początek spodziewamy się:
Jefferson's Groth Cask Finish oraz Jefferson's Old Rum Cask Finish.
Jeśli tego mało, to dodam, że Castle Brands czyni eksperymenty z różnymi typami beczek, wiekiem czy z dodatkiem różnych niestandardowych zbóż. Efekty najlepszych eksperymentów można będzie podziwiać w dwóch edycjach, zawierających po 5 buteleczek 200ml każda.
3. Elijah Craig Single Barrel 18YO - tak, tak... nie przywidziało się wam. Szkoda, że mogę w tym miejscu powielić tylko pewną plotkę (za to z dobrego źródła). Otóż podobno Heaven Hill przymierza się do powrotu słynnego ECSB18YO, który był w swoim czasie jednym z niekoronowanych królów rynku bourbonów z pojedynczej beczki. Niestety kilka lat temu zniknął bezpowrotnie z rynku, zastąpiony dorocznymi limitowanymi edycjami 20YO, 21YO, 22YO i 23YO. Czy w 2015 będzie 24YO? Plotka głosi, że nie, na rynku zaś ma pojawić się ponownie wersja 18YO. To w gruncie rzeczy dobra wiadomość, ale...
No właśnie. Skoro HH zdecydował się wycofać swój hit sprzedaży i zastąpić go dorocznymi edycjami starszymi o 1 rok, to powstaje pytanie, po co. Tłumaczono oficjalnie, że wynika to z ograniczonych zasobów odpowiednich beczek. Edycje limitowane miały to zniwelować, jednak spirala wieku tych edycji zaczęła się niebezpiecznie wić w kierunku liczby 30. W zasadzie HH nie miał odwrotu - bo czy ktoś, kto kupił każdą edycję, nie oczekuje kolejnej wyłącznie starszej o rok. Myślę, że oczekuje tego nawet ten, kto kupił jedną z tych edycji. Ciężko byłoby wytłumaczyć się HH, gdyby nagle liczba ta przestała rosnąć. Jeśli więc plotka o powrocie 18YO okazałaby się prawdziwa, to może to sugerować również, że gra z wycofaniem 18YO i wypuszczaniem edycji starszych była celowa. Znów będzie można sprzedawać whiskey 18-letnią, ale prawdopodobnie po wyższej cenie. Przećwiczony cenami edycji 20YO+ rynek (szczególnie dziś głodny wersji premium) nawet nie zająknie, gdy cena ta się podwoi. Szykuje się niezły interes, prawda?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz