Lato i sezon urlopowy, to na pewno nie czas na to, by rozmawiać o pracy. Tak też i nie będę o niej mówił. Nie ma chyba jednak złej pory na rozmowę o książkach, szczególnie w obliczu rozpaczliwie niskiego poziomu czytelnictwa w naszym poczciwym kraju. Po książkę warto sięgnąć zawsze wtedy, kiedy złapiemy chwilę dla siebie i mamy szansę uciec od codzienności (szczególnie, jeśli to dobra książka).
Niedawno wpadła mi w ręce pozycja wydawnicza, która reprezentuje tematykę raczej rzadko poruszaną i reprezentowaną na rynku. Książka ta została napisana przez fachowców dla fachowców... ale nie tylko. Mowa o "Alkoholach w Polsce i na świecie - przewodnik barmana". Z tytułu wynika, że grupę docelową stanowić mają wszyscy ci, którzy swą karierę zawodową czy amatorskie zamiłowanie realizować by mieli za ladą publicznego baru lub też domowego barku. Prawda jednak jest taka, że to książka skierowana do wszystkich tych, którzy chcą wiedzieć nieco więcej o tym, co mają w swoim kieliszku czy innej szklanicy. A że kultura spożycia alkoholu wśród Polaków stale rośnie (tak przynajmniej optymistycznie mniemam), to i rzec można śmiało, że pozycja ta może (i powinna być) w biblioteczce każdego, który ma w swoim domu jakikolwiek barek z różnymi gatunkami alkoholu.
Książka jest dziełem kilku autorów, choć pomysłodawcą i redaktorem wydania jest Maciej Zarzecki - założyciel Ogólnopolskiej Szkoły Barmanów oraz Łukasz Zarzecki - trener we wspomnianej OSB (patrz tutaj).
Maciej Zarzecki
Łukasz Zarzecki
Przyznam, że już dawno nie czytałem porządnej polskiej publikacji poświęconej alkoholom wszelakim. Cieszę się zatem bardzo, że wreszcie mam przyjemność zatopić się w lekturę naprawdę niezłej pozycji. Pomijając szatę graficzną (która jest tu na bardzo wysokim poziomie) muszę przyznać, że książka jest przejrzysta i dobrze się ją czyta. Język, choć nie stroni od "trudnych" słów, jest znakomicie wyważony, co doceni i czytelnik niespecjalnie zaznajomiony z tematem. Cenne i rzetelne informacje dotyczące historii trunku czy regionu jego wytwarzania interesująco otwierają każdy rozdział i ujawniają duże zaangażowanie autorów.
Powyższa propozycja wydawnicza stanowczo nie tchnie amatorszczyzną. Jest rzetelna i jednocześnie przystępna nie tylko dla wąskiej grupy docelowej, ale i dla szerokiego grona odbiorców. Gratuluję autorom!
Więcej na temat "Alkoholi w Polsce i na świecie - przewodnik barmana" można znaleźć tutaj, zaś kupić ją można w większości znanych księgarni internetowych. Gorąco polecam :)
Maciej Zarzecki
Łukasz Zarzecki
Przyznam, że już dawno nie czytałem porządnej polskiej publikacji poświęconej alkoholom wszelakim. Cieszę się zatem bardzo, że wreszcie mam przyjemność zatopić się w lekturę naprawdę niezłej pozycji. Pomijając szatę graficzną (która jest tu na bardzo wysokim poziomie) muszę przyznać, że książka jest przejrzysta i dobrze się ją czyta. Język, choć nie stroni od "trudnych" słów, jest znakomicie wyważony, co doceni i czytelnik niespecjalnie zaznajomiony z tematem. Cenne i rzetelne informacje dotyczące historii trunku czy regionu jego wytwarzania interesująco otwierają każdy rozdział i ujawniają duże zaangażowanie autorów.
Powyższa propozycja wydawnicza stanowczo nie tchnie amatorszczyzną. Jest rzetelna i jednocześnie przystępna nie tylko dla wąskiej grupy docelowej, ale i dla szerokiego grona odbiorców. Gratuluję autorom!
Więcej na temat "Alkoholi w Polsce i na świecie - przewodnik barmana" można znaleźć tutaj, zaś kupić ją można w większości znanych księgarni internetowych. Gorąco polecam :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz