Jak informują amerykańskie media, na początku roku w Jack Daniel Distillery miała miejsce nominacja na stanowisku Assistant Master Distiller. Prawą ręką obecnego (siódmego w historii destylarni) master distillera Jeffa Arnetta został Chris Fletcher. W sumie nie byłoby w tym nic szczególnego - ot kolejna nominacja w ramach dużej firmy. Jednak w tym wypadku warto parę słów nowemu asystentowi w mega-destylarni poświęcić.
Chris Fletcher, jak się okazuje, jest wnukiem legendarnego (piątego z kolei) mistrza destylacji w destylarni Jaspera "Jacka" Newtona Daniela - Franka Bobo (1968-19880. "Moje pierwsze wspomnienie związane z destylarnią dotyczy obserwacji mojego dziadka podczas pracy przy sour mash oraz podczas obsługi aparatu destylacyjnego" - wspomina Chris Fletcher.
Jak tłumaczą włodarze destylarni, stanowisko asystenta mistrza destylacji stało się konieczne. W destylarni, która rocznie produkuje około 15 milionów skrzynek swojej Tennessee Whiskey, pozycja master distillera już dawno wykroczyła daleko poza obszar nadzorowania dziennej produkcji. Często mistrz destylacji pełni rolę najważniejszego w firmie ambasadora swojej marki, co wiąże się między innymi z częstymi wyjazdami i podróżami po świecie. Dlatego bezwzględnie koniecznym okazało się poszukanie kogoś, kto będzie na co dzień pilnował tego wszystkiego, co dzieje się w destylarni - od obsługi ziaren zbóż, przez destylację czy beczkowanie, po zarządzanie magazynami leżakowymi.
32-letni obecnie Chris Flecher urodził się i wzrastał w Lynchburgu - małym mieście wielkiego Jacka. Podczas nauki w college'u Chris pracował w destylarni, jako przewodnik wycieczek. Po ukończeniu studiów chemicznych rozpoczął pracę na pełnym etacie w macierzystej destylarni Brown-Forman w Louisville. Następnie przeniósł się do pracy u konkurencji, a dokładnie do Buffalo Trace Distillery we Frankforcie, gdzie w 2011 roku objął stanowisko głównego chemika (zastępując tym samym Trumana Coxa, który został mianowany mistrzem destylacji w podległej Sazeracowi - właścicielowi Buffalo Trace - A. Smith Bowman Distillery.
Teraz wnuk starego mistrza znów ma swój udział w powstawaniu najsłynniejszej american whiskey na świecie.
http://american-whiskey.cba.pl/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz