2. Jefferson's - to rodzina american whiskey od Castle Brands. W swoim czasie zasłynęła z nietuzinkowych edycji, jak Presidential Select 17YO i 18YO (z destylatami z The Stitzel-Weller Distillery), Ocean Aged (z whiskey leżakowaną na statku handlowym żeglugi morskiej) czy Presidential Select 30YO (jeden z najstarszych bourbonów na świecie). Tym razem, na 2015 rok, firma szykuje następujące nowości:
Jefferson's The Manhattan - standardowy bourbon Jefferson's finiszowany w beczkach po słodkim oraz wytrawnym winie typu Vermouth z dodatkiem black cherry bitter.
Jefferson's Chef's Collaboration - kolejna edycja mieszanki kilku różnych american straight whiskey. Tym razem będzie to mix dwóch bourbon whiskey i jednej rye whiskey.
Jefferson's Cask Finish Series - to zupełnie nowa seria w rodzinie Jefferson's. Będą to whiskey finiszowane w beczkach po innym alkoholu. Na początek spodziewamy się:
Jefferson's Groth Cask Finish oraz Jefferson's Old Rum Cask Finish.
3. Elijah Craig Single Barrel 18YO - tak, tak... nie przywidziało się wam. Szkoda, że mogę w tym miejscu powielić tylko pewną plotkę (za to z dobrego źródła). Otóż podobno Heaven Hill przymierza się do powrotu słynnego ECSB18YO, który był w swoim czasie jednym z niekoronowanych królów rynku bourbonów z pojedynczej beczki. Niestety kilka lat temu zniknął bezpowrotnie z rynku, zastąpiony dorocznymi limitowanymi edycjami 20YO, 21YO, 22YO i 23YO. Czy w 2015 będzie 24YO? Plotka głosi, że nie, na rynku zaś ma pojawić się ponownie wersja 18YO. To w gruncie rzeczy dobra wiadomość, ale...
No właśnie. Skoro HH zdecydował się wycofać swój hit sprzedaży i zastąpić go dorocznymi edycjami starszymi o 1 rok, to powstaje pytanie, po co. Tłumaczono oficjalnie, że wynika to z ograniczonych zasobów odpowiednich beczek. Edycje limitowane miały to zniwelować, jednak spirala wieku tych edycji zaczęła się niebezpiecznie wić w kierunku liczby 30. W zasadzie HH nie miał odwrotu - bo czy ktoś, kto kupił każdą edycję, nie oczekuje kolejnej wyłącznie starszej o rok. Myślę, że oczekuje tego nawet ten, kto kupił jedną z tych edycji. Ciężko byłoby wytłumaczyć się HH, gdyby nagle liczba ta przestała rosnąć. Jeśli więc plotka o powrocie 18YO okazałaby się prawdziwa, to może to sugerować również, że gra z wycofaniem 18YO i wypuszczaniem edycji starszych była celowa. Znów będzie można sprzedawać whiskey 18-letnią, ale prawdopodobnie po wyższej cenie. Przećwiczony cenami edycji 20YO+ rynek (szczególnie dziś głodny wersji premium) nawet nie zająknie, gdy cena ta się podwoi. Szykuje się niezły interes, prawda?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz